Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (WOPR) to 62-letnie doświadczenie, centralne szkolenia w Tamie, kadra na centralnych szkoleniach akademicka dr, dr hab., prof. z zakładów pływania i ratownictwa wodnego z różnych AWF z całej Polski i innych uczelni wyższych, szkolenia wielomiesięczne, to daje podwaliny ratownictwa wodnego, dlatego instruktorzy WOPR szkolą ratowników WOPR, którzy radzą sobie w każdej sytuacji. Nie sztuką dać ratownikowi zaświadczenie, które jest potrzebne tylko prokuratorowi do postawienia zarzutów, sztuką jest wyszkolić ratownika, aby poradził sobie w trudnej sytuacji, ale do tego trzeba PARU LAT szkoleń i nabytego doświadczenia...
Teraz na ławie oskarżonych powinien siedzieć nie ten niedouczony ratownik tylko osoby, które były inicjatorami tak beznadziejnej ustawy, bo teraz zbieramy tego "owoce", a raczej zgnite jabłka. Pytanie ile jeszcze osób musi stracić życie, aby ktoś zastanowił się nad problemem? Reportaż.